Świadectwa uczestników spotkania z Krzyżem w Drelowie
Jak odpowiadała młodzież na pytanie: „Co wniósł w Twoje życie ten
osobliwy dzień spotkania z Chrystusem, obecnym w Krzyżu...”?
Agata – Ten czas wniósł atmosferę jedności między młodymi ludźmi.
Udowodniona postawa organizacji. Potrafimy dobrze zorganizować się wspólnie w
jednym miejscu, zorganizować oprawę liturgiczną Mszy św. A spotkanie
Najświętszych Znaków – poczucie zaszczytu, że to właśnie nas spotkała ta
możliwość doświadczenia obecności Krzyża Światowych dni Młodzieży i Ikony Matki
Bożej.
Antonina – Było to niesamowite przeżycie, że możemy patrzeć i dotknąć
Krzyża. To był czas wzmocnienia naszej wiary.
Sylwia – Umocniła się moja wiara. Po raz pierwszy spotkałam się z tym
Krzyżem. Przygotowywaliśmy się do tego dnia. Na pewno każdy z nas wyniesie wiele
dobrego z tego spotkania. Od wielu osób mogliśmy doświadczyć mądrości, czegoś
się nauczyć pozytywnego.
Bogusław – Inaczej spojrzałem na znak Krzyża, słowa modlitw. Zacząłem się
zastanawiać, co znaczą słowa modlitwy. Inaczej patrzę na świat. Bardziej
realistycznie. Poznałem dużo przyjaciół. Czuję się naładowany głęboką wiarą.
Adam – Ten czas wniósł w moje życie spokój wewnętrzny i opanowanie.
Zrzuciłem z siebie negatywne emocje. W trudnych sytuacjach łatwiej mi teraz
przezwyciężać trudności życiowe. To jest dla mnie ogromne przeżycie, że mogłem
dotknąć Krzyża, na którego patrzyły miliony osób. Nigdy sobie tego nie
wyobrażałem, że mogło to się zdarzyć w moim życiu, bo mogłem być wśród tych
kilku milionów, którzy patrzyli na ten Krzyż, a ja mogłem go dotknąć.
Tomek – Spotkanie Krzyża ŚDM to wielkie przeżycie dla mnie. Taka druga
okazja może mi się nie powtórzyć nigdy więcej. Napełniony Bożą Miłością pragnę w
całości oddać się Bogu i klęknąć pod tym wspaniałym Krzyżem, pod którym uginają
się niekiedy jakże twarde kolana, które nigdy nie ugięłyby się przed
człowiekiem, zginają się przed zwykłym, prostym, ale jakże pięknym znakiem
Miłości do mnie, prostego grzesznika.
Karolina – Krzyż ŚDM – to, że przybywa, że możemy go dotknąć, zobaczyć-
to takie bardzo piękne. Ten Krzyż jest dla młodzieży, jest tak bardzo umiłowany
przez nas. Ma ogromną wartość duchową, ale każdy Krzyż jest tak samo ważny,
zarówno ten, który mamy w kościołach jak i ten, który mamy przy sobie.
Świadectwa innych osób
Pani Halina - kucharka – Jeżdżę z młodymi już sześć lat. Przygotowuję
im posiłki. Mieszkam w Siedlcach. Gdyby nie możliwość bycia z młodzieżą nigdy
bym tego nie przeżyła. Po raz pierwszy w życiu uczestniczyłam w tak pięknej
uroczystości. Aż łzy cisnęły się same do oczu. To wielki dar, za który dziękuję
Bogu.
Pani Maria - z Odnowy w Duchu Świętym w Siedlcach – Pochodzę z Łózek,
z tutejszej Parafii. Tutaj się urodziłam. Tutaj zostałam ochrzczona, przyjęłam
Pierwszą Komunię Świętą i Bierzmowanie. Dziękuję Bogu za dar możliwości
przybycia tutaj i uczestniczenia w tych ważnych uroczystościach. Dziękuję też
Bogu za dar wnuków. Moja jedna wnuczka jest na trzecim roku teologii na studiach
we Wrocławiu.
|