W sobotę 18 lutego uroczystą
Eucharystią rozpoczęło się kolejne spotkanie młodzieży
rejonu radzyńskiego, w którym uczestniczyło około 450
młodych ludzi. Tym razem hasłem przewodnim był fragment
w Listu św. Pawła do Rzymian: „Zło dobrem zwyciężaj!”.
Była to również dewiza ks. Jerzego Popiełuszki, patrona
rejonu, która okazała się szczególnie ważna, gdy
rozpoczął się stan wojenny i poruszone zostały struny
wrogości i nienawiści. Uznanie, jakie zdobył już
wcześniej wśród robotników, lekarzy czy studentów,
pozwoliło mu mieć wpływ na różne środowiska i
przypominać o chrześcijańskim wymiarze w przeżywaniu
trudnej rzeczywistości. Odtąd coraz częściej nawiązywał
do słów z Listu do Rzymian: „Nie daj się zwyciężyć złu,
ale zło dobrem zwyciężaj!” (12, 21). One stanowiły też
motyw przewodni jego homilii głoszonych podczas Mszy św.
za Ojczyznę, o czym zaznaczył w swoim słowie ks. Rafał
Korniluk, wikariusz parafii p. w. Matki Bożej
Nieustającej Pomocy w Radzyniu Podlaskim.
Idąc tą drogą Słowem przewodnim był
fragment z Ewangelii według św. Mateusza 13,4: „Oto
siewca wyszedł siać. A gdy siał, niektóre ziarna padły
na drogę, nadleciały ptaki i wydziobały je”. Ks. Jerzy
Był wymagający wobec słuchaczy, wzywał ich do moralnego
wysiłku, do życia wartościami: „Słowa prawdy, życie w
prawdzie może kosztować, jest czasami ryzykowne”. Ale -
jak mówił Prymas kard. Stefan Wyszyński - „tylko za
plewy się nie płaci, za pszeniczne ziarno prawdy trzeba
zapłacić”. Wiele razy widzimy, że młodzież jest bez
energii i bez życia. To życia gdzieś traci uganiając się
za tym, co jest fałszywe i bez wymagań. Papież
Franciszek 28 lipca 2016 roku na krakowskich Błoniach
zaznaczył, że wyzwaniem jest sytuacja, kiedy młodzi
porzucają swoje życie "w poszukiwaniu oszołomienia, czy
też owego wrażenia, że żyją, wchodząc na mroczne drogi,
które w końcu zmuszają do zapłaty... i to do zapłacenia
wysokiej ceny". "Zastanawiające jest, gdy widzisz
młodych, którzy tracą piękne lata swojego życia i swoje
siły na uganianiu się za sprzedawcami fałszywych iluzji
- w mojej ojczyźnie powiedzielibyśmy +sprzedawcy dymu+ -
którzy okradają was z tego, co najlepsze" - zwrócił się
papież Franciszek do młodych.
W tym samym przemówieniu papież
podkreślał, że "miłosierdzie ma zawsze młode oblicze".
"Serce miłosierne ma bowiem odwagę, by porzucić wygodę,
serce miłosierne potrafi wychodzić na spotkanie innych,
potrafi objąć wszystkich" - powiedział Franciszek. Jak
podkreślił, potrafi ono "być schronieniem dla tych,
którzy nigdy nie mieli domu, lub go stracili, potrafi
stworzyć atmosferę domu i rodziny dla tych, którzy
musieli emigrować, jest zdolne do czułości i
współczucia". Papież zaznaczył, że "serce miłosierne
potrafi dzielić swój chleb z głodnymi, serce miłosierne
otwiera się, aby przyjmować imigrantów i uchodźców”.
Ocenił, że powiedzieć "miłosierdzie", to powiedzieć:
"szansa, przyszłość, zaufanie, otwartość, gościnność,
współczucie, marzenia". Wtedy te słowa młodzi przyjęli
brawami. Aby nie spocząć tylko na brawach młodzież w
rejonu radzyńskiego otrzymała „Blankiety Dzieł
Miłosierdzia” wraz z posłaniem i błogosławieństwem
kapłanów, na których znajdują się uczynki miłosierdzia
względem duszy i ciała. To jest zadanie młodych. Iść i
nieść Chrystusa poprzez dobro, które będziemy wykonywać
w życiu codziennym, a którego tak często brakuje.
Całość spotkania została zakończona
wspólną zabawą karnawałową w Szkole Podstawowej w
Żabikowie k. Radzynia Podlaskiego. Wszystkim osobom
zaangażowanym oraz dyrekcji szkoły składamy „Serdeczne
Bóg zapłać”. Kolejne spotkanie już 11 marca. Zapraszamy.
ks. Sebastian Mućka, wikariusz
parafii Drelów
Fot. Karol Miłosz